6.kolejka.LZS Ździary – Stal II Stalowa Wola 2:2 (Video) - stalowka24.pl

9.09.2023, sobota ,stadion w Zdziarach

LZS ŹDZIARY – STAL II STALOWA WOLA 2:2 (2:1)

1:0 10′ Urbanik

2:0 34′ Kobylarz

2:1 41′ Rębisz (k)

2:2 82′ Fedejko

STAL:Przybek – Tofilski, Krajanowski (80’Nowak), Naslyan – Kogut (65’Marchut), Chuba (72’Łukawski), Cholewa (68’Saj), Bystrek, Madej (60’Samołyk), Fedejko, Rębisz.

Już w 2 minucie Fedejko mocnym. choć niecelnym strzałem rozpoczął to widowisko. Gospodarze odpowiedzieli mocnym strzałem z powietrza. Stal szybko skontrowała i akcja Tofilski – Rębisz – Bystrek zakończona dobrym uderzeniem naszego skrzydłowego. Niestety w 10 minucie Urbanik nieatakowany wbiegł z piłką w pole karne uderzył, a piłka po rykoszecie wpadła do naszej bramki. Po straconej bramce czekaliśmy na akcje młodej Stali do 19 minuty. Na skrzydle mocno pracujący Bystrek dośrodkował w pole karne do Madeja, który głową próbował pokonać bramkarza Ździar. Znowu odpowiedzieli gospodarze i piłkę zmierzającą do bramki Przybka na róg wybija Tofilski. 32 minuta i indywidualna akcja tego zawodnika, wygrana przebitka i Bystrek pi raz drugi minimalnie niecelnie. Za chwilę padł gol dla gospodarzy. Błąd stopera, dokładne dogranie w pole karne i Kobylarz z bliska pokonuje naszego bramkarza. 34 minuta i 2:0 prowadzą gospodarze. Minutę później mogło być już po meczu. Złe wyprowadzenie piłki i w sytuacji sam na sam Przybek ratuje nasz zespół przed utratą trzeciej bramki. Po ostrej reprymendzie trenera, Stal rzuciła się do odrabiania strat. W 37 minucie strzał Madeja obronił bramkarz, za chwilę w środek bramki uderzył Krajanowski, a po podaniu Tofilskiego do Rębisza, strzał naszego napastnika wybity na rzut rożny. W końcu doczekaliśmy się bramki dla Stali. 41 minuta, Kogut wbiegł w pole karne i obrońca gospodarzy nieprzepisowo przerywa jego akcję. Jedenastkę pewnie wykorzystuje Rębisz i na przerwę schodzimy ze stratą jednej bramki.

Od początku drugiej połowy nasi zawodnicy próbowali zagrażać bramce gospodarzy. Rozpoczął w 47 minucie po składnej akcji zespołu Bystrek. Jego strzał groźy ale niecelny. W następnej kontrze to on dośrodkował do Fedejki, który uderzył głową obok bramki. Gospodarze w 56 minucie oddali strzał, który po rykoszecie obronił Przybek. Blisko wyrównania w 65 minucie był Bystrek, który otrzymał od Tofilskiego podanie za linię obrony. Strzelił, ale piłka o centymetry minęła prawy słupek bramki Ździar. Gola mógł strzelić też Samołyk, który zaraz po wejściu na boisko, znalazł się kilka metrów przed bramką. Jego strzał poszybował jednak wysoko nad poprzeczką. Próby naszego zespołu nie przynosiły efektu aż do 82 minuty. Fedejko otrzymał znakomite, prostopadłe podanie od Bystrka i z ostrego kąta strzelił nie do obrony. Stal nadal atakowała. Zawodnicy ze Ździar w końcówce meczu opadli z sił i ograniczali się do wybijania piłki ze swojej szesnastki. Mało brakowało, aby nasza młodzież cieszyła się z trzech punktów. W 86 minucie Samołyk wrzucił piłkę w pole karne, najwyżej wyskoczył Rębisz, niestety trafił w słupek.

Wynik już nie uległ zmianie. Remis na boisku Ździar cenny, patrząc na skład naszej drużyny.