Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
21 czerwca 2016 09:38, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
Trzy osoby usłyszały wczoraj zarzut zniszczenia dwóch przystanków autobusowych przy ul. Sandomierskiej w Nisku. Sprawcy zostali zatrzymani dzięki zgłoszeniu świadka, który widział przebieg zdarzenia. Straty wyceniono na kwotę 9 tys. złotych.
W niedzielę około godz. 17.30 dyżurny komendy przyjął zgłoszenie o dwóch młodych mężczyznach bez koszulek i kobiecie, którzy wybili szybę w przystanku autobusowym na ul. Sandomierskiej w Nisku. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policji. Na poboczu przy skrzyżowaniu ul. Szklarniowej z Sandomierską policjanci zauważyli siedzącą kobietę i mężczyznę, odpowiadających opisowi. Oboje zostali zatrzymani i doprowadzeni do komendy, gdzie zostali wylegitymowani. Policjanci sprawdzili też ich stan trzeźwości. 18-letnia kobieta, mieszkanka Zdziechowic miała 0,6 promila alkoholu w organizmie, jej kolega 22-latek z Lipy 1,83 promila. Z miejsca przestępstwa oddalił się jeszcze jeden sprawca. Główny prowodyr zniszczenia.
W trakcie czynności okazało się, że całkowicie zniszczony został jeszcze jeden przystanek na Moskalach. Straty wyceniono na kwotę 9 tys. złotych. Dwójka zatrzymanych do następnego dnia trzeźwiała w policyjnych aresztach. Trzeci sprawca, 18-latek z Niska został zatrzymany następnego dnia rano.
Ze złożonych wyjaśnień wynikało, że cała trójka wspólnie piła tego dnia alkohol. W trakcie spotkania uczestnicy pokłócili się i swoją złość wyładowali na wiatach przystankowych, kopiąc w szyby. Wczoraj wszyscy usłyszeli zarzuty zniszczenia dwóch przystanków.