Gość
obecnie
5° C
5° C
jutro
9° C
9° C
Najpopularniejsze
Czy powinny wrócić niedziele handlowe?
Ostatnio na forum
-
Sprzątanie po zmarłych
21 wyświetleń0 odpowiedzi
-
Usługi malowania wnętrz w Sta…
34 wyświetleń0 odpowiedzi
-
Holter
79 wyświetleń0 odpowiedzi
-
Grecja - gdzie się wybrać?
230 wyświetleń0 odpowiedzi
-
Koszulki sportowe
580 wyświetleń0 odpowiedzi
-
Dr Trafidło prośba o opinie
1541 wyświetleń2 odpowiedzi
-
Polecane szkolenia z projekto…
590 wyświetleń0 odpowiedzi
5-lecie działalności Parafialnego Klubu Sportowego SAN Rozwadów!
4 października 2015 13:50, autor: zomo
To już 5 działalności Parafialnego Klubu Sportowego SAN. Z tej okazji klub od miasta otrzymał sztandar. Uroczystości rozpoczęły się w sobotę o godzinie 11:00 w klasztorze. Wzięli w nich udział posłowie, przedstawiciele klubu, miasta oraz kibice.
Sztandar stanowi zobowiązanie, by pod nim kształtowały się pozytywne postawy wobec innych nawiązując do największych wartości, zgodnie z dewizą: Bóg, Honor i Ojczyzna. Ufundowany sztandar jest wyrazem wdzięczności za trud wychowawczy, zaangażowanie w realizację szeregu inicjatyw propagujących sport i rekreację - mówił przewodniczący Rady Miasta Rafał Weber.
- Zaczynaliśmy od kopania jednej piłki o mur klasztorny i z inicjatywy br. Bogdana Kordka i br. Jerzego Kiebały, który wcześniej był proboszczem i dał przyzwolenie na to, żeby klub powstał, zaczęliśmy to swoje funkcjonowanie. Dzięki dużemu wsparciu miasta, różnych sponsorów dzisiaj funkcjonujemy tak, że nie potrzeba nam żadnych piłek, bo mamy czym kopać, czym grać, mamy gdzie trenować. Dzisiaj funkcjonujemy na takim fajnym poziomie, gdzie brakuje nam tylko jeszcze tego upragnionego awansu, ale jeśli nie w tym sezonie, to może w przyszłym. W chwili obecnej gramy w drugiej grupie B klasy - mówił Tomasz Czarnecki, członek zarządu PKS San.
Sztandar stanowi zobowiązanie, by pod nim kształtowały się pozytywne postawy wobec innych nawiązując do największych wartości, zgodnie z dewizą: Bóg, Honor i Ojczyzna. Ufundowany sztandar jest wyrazem wdzięczności za trud wychowawczy, zaangażowanie w realizację szeregu inicjatyw propagujących sport i rekreację - mówił przewodniczący Rady Miasta Rafał Weber.
- Zaczynaliśmy od kopania jednej piłki o mur klasztorny i z inicjatywy br. Bogdana Kordka i br. Jerzego Kiebały, który wcześniej był proboszczem i dał przyzwolenie na to, żeby klub powstał, zaczęliśmy to swoje funkcjonowanie. Dzięki dużemu wsparciu miasta, różnych sponsorów dzisiaj funkcjonujemy tak, że nie potrzeba nam żadnych piłek, bo mamy czym kopać, czym grać, mamy gdzie trenować. Dzisiaj funkcjonujemy na takim fajnym poziomie, gdzie brakuje nam tylko jeszcze tego upragnionego awansu, ale jeśli nie w tym sezonie, to może w przyszłym. W chwili obecnej gramy w drugiej grupie B klasy - mówił Tomasz Czarnecki, członek zarządu PKS San.
3 osobom podoba się ten artykuł
Komentarze czytelników (0)
- najlepsze
- najnowsze
- najstarsze
Do tej zawartości nie ma jeszcze komentarzy.