Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
Kolejny sukces Katarzyny Chrapko - gimnazjalistki z Niska. Otrzymała brązowy medal na Międzynarodowej Młodzieżowej Wystawie Wynalazków w Tajwanie. Jej wynalazek z wykorzystaniem widzialnego światła niskoenergetycznego do leczenia chorych organów człowieka poleciał do Taiwanu w nagrodę za zdobycie tytułu Młodego Wynalazcy. To nie jedyny sukces Kasi, nastolatka miała także okazję uczestniczyć w warsztatach pod hasłem "Młodzi Innowatorzy-jak zmieniać świat" w Warszawie.
W ramach wygranej w konkursie Młody Innowator Katarzyna wraz z kolegą z tej samej szkoły Jakubem Porcją zaprezentowali się na Międzynarodowej Wystawie Wynalazców IWIS SHOW 2015, w którym udział wzięli przedstawiciele ok. 20 krajów. Przez trzy dni od 12-14 października prezentowali wspólny wynalazek EKG w telefonie, za który otrzymali złoty medal z wyróżnieniem oraz nagrodę specjalną od prof. Michała Szoty, Prezydenta Stowarzyszenia Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów.
Dodatkowo Katarzyna otrzymała srebrny medal za wspomniany już wynalazek z wykorzystaniem światła. Zwieńczeniem jej sukcesów jest otrzymane 16 października 2015 Stypendium Zarządu Województwa Podkarpackiego w ramach Programu "Nie zagubić talentu" za wybitne osiągnięcia naukowe.
Chrapko i Porcja. Bardzo dziwny zbieg okolicznosci, rodzice obojga sa nauczycielami w nizanskim elektryku. Pan Chrapko, bardzo dobry nauczyciel przedmiotow zawodowych (elktrycznych) wiec wcale nie dziwne ze corka odnosi sukcesy. O panu Porcji sie nie wypowiem, bo slow szkoda, ale na bank jego stanowisko stoi za sukcesami synusia.
DO ABSOLWENTA RCEZ: nie znam żadnego z rodziców, ale jedno jest pewne, przekazali dzieciom wspaniałe geny. Jeszcze nie raz o nich usłyszymy w przyszłości.Na taki konkurs nie jadą matoły, tylko osoby posiadające jakąs wiedzę. Tylko gratulować i po zazdroscic. Nawet jeśli by tak było, ze rodzice mieliby z tym coś wspólnego, to swiadzczy tylko o tym, ze zatrudnieni są w tej szkole osoby, które maja pojecie o przedmiocie, ktory nauczają. Dobrze, jest chodzic do takiej szkoły z której się wyniesie jakaś praktyczną wiedzę, a nie sam papierek. Dziś dyplom ma kazdy, ale nie każdy cokolwiek coś potrafi.
Chrapko i Porcja. Bardzo dziwny zbieg okolicznosci, rodzice obojga sa nauczycielami w nizanskim elektryku. Pan Chrapko, bardzo dobry nauczyciel przedmiotow zawodowych (elktrycznych) wiec wcale nie dziwne ze corka odnosi sukcesy. O panu Porcji sie nie wypowiem, bo slow szkoda, ale na bank jego stanowisko stoi za sukcesami synusia.
DO ABSOLWENTA RCEZ: nie znam żadnego z rodziców, ale jedno jest pewne, przekazali dzieciom wspaniałe geny. Jeszcze nie raz o nich usłyszymy w przyszłości.Na taki konkurs nie jadą matoły, tylko osoby posiadające jakąs wiedzę. Tylko gratulować i po zazdroscic. Nawet jeśli by tak było, ze rodzice mieliby z tym coś wspólnego, to swiadzczy tylko o tym, ze zatrudnieni są w tej szkole osoby, które maja pojecie o przedmiocie, ktory nauczają. Dobrze, jest chodzic do takiej szkoły z której się wyniesie jakaś praktyczną wiedzę, a nie sam papierek. Dziś dyplom ma kazdy, ale nie każdy cokolwiek coś potrafi.