Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
25 czerwca 2017 08:00, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
Oficer dyżurny stalowowolskiej komendy tuż przed godz. 9 otrzymał informację od żony 84-letniego mieszkańca Stalowej Woli o zaginięciu męża. Z ustaleń policjantów wynikało, że mężczyzna wybrał się przed godz. 6, do kościoła i miał zaraz wrócić. Kobieta powiedziała także policjantom, że jej mąż jest osobą schorowaną i jest ona zaniepokojona jego przedłużającą się nieobecnością.
Policjanci ustalili rysopis i ubiór zaginionego, następnie zmobilizowali siły i zaczęli szukać mężczyzny. Funkcjonariusze sprawdzili teren przyległy do miejsca zamieszkania zaginionego, skontrolowane zostały przystanki autobusowe oraz szpital. Policjanci sprawdzili również teren przyległy do kościoła do którego udał się mężczyzna. Te sprawdzenia nie przyniosły rezultatu.
Policjanci nawiązali kontakt z członkami rodziny mężczyzny i prosili o informacje w przypadku ewentualnego kontaktu z zaginionym. Po blisko godzinnych poszukiwaniach, w których brało udział 14 policjantów prewencji i służby kryminalnej, funkcjonariusze otrzymali sygnał, że 84-letni mężczyzna przyszedł do rodziny na terenie gminy Zaleszany. Policjanci pojechali tam, a następnie przewieźli mężczyznę do domu, gdzie trafił pod opiekę rodziny. Na szczęście nie wymagał pomocy medycznej.