Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali 19-letniego mieszkańca powiatu stalowowolskiego, który jest podejrzany o podpalenie dziecinnego wózka i roweru. Mężczyzna był pijany, miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Za swój czyn odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek w Stalowej Woli na ulicy Poniatowskiego tuż po godz. 6. Mieszkańcy jednego z bloków poinformowali policjantów, że ktoś na klatce schodowej podpalił wózek dziecięcy oraz rower.
Funkcjonariusze natychmiast udali się w tej rejon i potwierdzili zgłoszenie. Policjanci ustalili pokrzywdzoną kobietę, która swoje straty oszacowała na 500 złotych. Z rozmów z mieszkańcami bloku mundurowi ustalili, że podpalenia mógł dokonać jeden z mężczyzn, którzy w klatce schodowej spożywali alkohol.
Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać blok. W trakcie tych czynności na drugim piętrze na korytarzu policjanci zauważyli młodego mężczyznę, który miał osmoloną twarz. Po wylegitymowaniu okazało się, żę jest to 19-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Mężczyzna był pijany, miał 1,82 promila alkoholu w organizmie. Podczas rozmowy z policjantomi przyznał się on do podpalenia wózka. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Wczoraj po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. 19-latek przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia. Nie potrafił wytłumaczyć swojego postępowania. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Degeneracja społeczna...