obecnie
17° C
jutro
24° C
Czy powinny wrócić niedziele handlowe?


Ostatnio na forum

  • Zawód OZE
    194 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Dobry ortodonta?
    731 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Pomysł na biznes
    1130 wyświetleń
    3 odpowiedzi
  • Sprzątanie po zmarłych
    152 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Usługi malowania wnętrz w Sta…
    155 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Holter
    288 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Grecja - gdzie się wybrać?
    345 wyświetleń
    0 odpowiedzi
Przejdź do forum

W sylwestrową noc włamali się do sklepu

4 stycznia 2018 08:00, autor: podkarpacka.policja.gov.pl

Włamanie zostało zgłoszone policji 1 stycznia około godz. 11. Na miejsce została skierowana grupa dochodzeniowo-śledcza. Już po niespełna czterech godzinach policjanci mieli w swoich rękach jednego ze sprawców, 24-latka z Ulanowa. Zatrzymali go w pobliżu jego domu. Na widok policji mężczyzna próbował uciekać. Został przewieziony na komendę. W organizmie miał 1,2 promila alkoholu. Przyznał się do nocnego włamania. Początkowo twierdził, że był sam. 

W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili, że drugim włamywaczem był jego 20-letni kolega, który został zatrzymany następnego dnia. Okazało się, że 20-latek ma na swoim koncie włamanie do tego samego sklepu sprzed dwóch lat. 

W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili, że 24 i 20-latek w sylwestra wspólnie pili alkohol. Jak wynika z ich wyjaśnień, młodszy wpadł na pomysł włamania. Przyniósł z domu siekierę i poszli pod sklep. 20-latek wybił szybę w drzwiach i wszedł do środka. Starszy stał na czatach. Ich łupem padły papierosy, alkohol i słodycze. Skradziony towar wynieśli i schowali, następnie ponownie wrócili do sklepu. Potem rozeszli się. Starszy ze sprawców wziął kilka butelek alkoholu oraz papierosy i poszedł do znajomych świętować sylwestra. 

Część skradzionego towaru policjanci zabezpieczyli podczas przeszukania domu 24-latka. łup schowany był w kanapie. Obaj mężczyźni przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze. 

 

Komentarze czytelników (0)
Do tej zawartości nie ma jeszcze komentarzy.