Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
27 marca 2018 09:10, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
Wczoraj, tuż przed godz. 23 do dyżurnego stalowowolskiej jednostki zadzwoniła kobieta z prośbą o pomoc. Dzwoniąca była zaniepokojona tym, że jej wnuczka zamknęła się w łazience i nie ma z nią kontaktu. Pod wskazany adres niezwłocznie udali się policjanci ze stalowowolskiej komendy.
Na miejscu patrol zastał 71-letnią kobietę oraz 74-letniego sąsiada, którego kobieta poprosiła o pomoc w otwarciu drzwi do łazienki. Po wysłuchaniu relacji właścicielki domu, policjanci zdecydowali o natychmiastowym wyważeniu drzwi do łazienki.
Znajdująca się w łazience kobieta była nieprzytomna. Na miejscu było już pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Poszkodowana 17-latka trafiła do stalowowolskiego szpitala. W łazience strażacy stwierdzili obecność tlenku węgla, który wydobywał się prawdopodobnie z piecyka gazowego.
Pamiętajmy, że tlenek węgla, popularnie zwany czadem, to cichy zabójca. Nie zaklejajmy kratek wentylacyjnych w naszych mieszkaniach, sprawdzajmy urządzenia grzewcze i wietrzmy nasze mieszkania. Gdy poczujemy się źle, jesteśmy senni, boli nas głowa, jest nam duszno - sprawdźmy, czy przyczyną tego stanu nie jest czad. Rozważmy zamontowanie w naszych mieszkaniach czujników dymu i czujników tlenku węgla. Przestrzegajmy podstawowych zasad bezpieczeństwa!