obecnie
2° C
jutro
17° C
sstw
Czy powinny wrócić niedziele handlowe?


Ostatnio na forum

  • Zawód OZE
    10 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Dobry ortodonta?
    649 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Pomysł na biznes
    1054 wyświetleń
    3 odpowiedzi
  • Sprzątanie po zmarłych
    75 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Usługi malowania wnętrz w Sta…
    81 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Holter
    117 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Grecja - gdzie się wybrać?
    266 wyświetleń
    0 odpowiedzi
Przejdź do forum

Stalowa Wola myśli o darmowej komunikacji i elektrykach

7 stycznia 2016 15:26, autor: zomo
Dwa dni darmowej komunikacji w grudniu posłużyły Miejskiemu Zakładowi Komunalnemu w Stalowej Woli do sprawdzenia ile osób przesiądzie się z samochodów do autobusów, gdy nie będzie trzeba płacić za bilety. Statystyki są bardzo optymistyczne i dają nadzieję na przyszłość, że gmina dołączy do szerokiego grona miast z bezpłatną komunikacją. Na razie jednak w planach inwestycje w tabor.

Miejski Zakład Komunalny Stalowa Wola przejął i włączył w swoje struktury 1 grudnia Zakład Miejskiej Komunikacji Samochodowej. – Nasze miasto jest dobrym przykładem, że spółki komunalne i zakłady budżetowe nie są po to, aby wykarmiać prezesów i dyrektorów, ale aby oferować usługi na najwyższym poziomie dla mieszkańców – zaznaczył prezydent miasta Lucjusz Nadbereżny .

Kilka dni po tym, jak komunikację przejęła komunalna spółka, zorganizowano 7 grudnia darmowy dzień w komunikacji miejskiej. Podobną akcję powtórzono 23 grudnia, tuż przed świętami. – Służyły one wypromowaniu nowego właściciela, czyli MZK oraz propagowaniu zmiany mentalności: „nie wsiadaj w samochód, wsiądź w autobus” – mówi Mariusz Piasecki, dyrektor ds. rozwoju i organizacji spółki.

Poza promowaniem nowego operatora, darmowym dniom przyświecał także inny cel. Przy okazji tych dni miasto liczyło ilu pasażerów skorzystało z bezpłatnych usług. Statystyki są bardzo obiecujące. – W tych dniach podróżowało dwa razy więcej pasażerów niż normalnie – podsumowuje Karolina Głogowska z MZK Stalowa Wola. – 7 grudnia skorzystało z usług komunikacji 10 tys. pasażerów. 23 grudnia było ich troszeczkę mniej, ale to z tego względu, że autobusy kursowały jak w dni wolne od nauki, więc wyjechało o 6 kursów mniej – podkreśla.

Wszystko dlatego, że miasto poważnie myśli o ewentualnym wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji w przyszłości. – Zebrane dane będą nam służyć do analizy, gdy będziemy się już zastanawiać, czy faktycznie wprowadzać bezpłatną komunikację. Na razie w najbliższych dwóch lub trzech latach sądzę, że nie uda się jej wprowadzić – studzi zapał Mariusz Piasecki. Jak zaznacza Piasecki, zarząd cały czas obserwuje to co się dzieje wokół gminy. – Niektóre miasta wprowadzają darmową komunikację. Rozmawiamy z nimi i badamy sprawę – informuje.

Zanim jednak bezpłatna komunikacja powstanie, to w pierwszej kolejności miasto przymierza się do wielu innych inwestycji na najbliższe lata. – Na razie przed nami zmiana taboru i systemu zasilania. Myślimy nad wprowadzeniem w mieście elektrycznych autobusów – zdradza dyrektor. Konkretne decyzje o modelu komunikacji w Stalowej Woli podjęte zostaną jeszcze w 2016 roku. W planach jest między innymi zwiększenie częstotliwości kursowania, a to wymaga kolejnych pojazdów.

Obecnie tabor Stalowej Woli wynosi 32 autobusy, które kursują na 11 liniach. Są już mocno wysłużone. – Średni wiek taboru to 17 lat – podkreśla Piasecki. – W 2020 r. chcielibyśmy mieć ¾ całkiem nowych pojazdów, kupionych z myślą o niskoemisyjności – zdradza. Jak zaznacza, za pomysłem wprowadzenia w Stalowej Woli autobusów elektrycznych przemawiają względy środowiskowe i ekonomiczne. – Nie boli nas kwota takiej inwestycji na początku. Patrzymy tylko na koszty eksploatacyjne. I to byłby tak naprawdę przyczynek do zaobserwowania stosunku kosztów do liczby jeżdżących pasażerów i podejmowania realnej decyzji o wprowadzaniu bezpłatnej komunikacji publicznej w mieście – podsumowuje Piasecki.

Tymczasem urzędnicy ze spółki ZKM Stalowa Wola na chwilę obecną zapowiadają, że mieszkańcy będą mogli liczyć na więcej dni z darmową komunikacją. – Myślę, że cztery dni w roku to takie minimum. Liczba ta może oscylować do nawet siedmiu lub ośmiu – wylicza Piasecki.

Źródło: http://www.transport-publiczny.pl/
Komentarze czytelników (4)
  • Mieszkanka (8 lat, 3 miesiące temu)

    Super. Ja bym się przesiadla z tego względu że wyjechać z Parkingu w szczycie to cód. Naprawdę coś się dzieje i dzieje się pozytywnie dla ludzi a nie dla prezesów.

  • códów nie ma (8 lat, 3 miesiące temu)

    hahah, słownik w dłoń, natychmiast!

  • Xyz (8 lat, 3 miesiące temu)

    Wieksza czestotliwość kursowania super ! Dosyć czekania po godzinie na następny autobus. Może w końcu moglibyśmy szybko poruszać się po mieście z częstymi przesiadkami.

  • imigrant (8 lat, 3 miesiące temu)

    powinno się płacic w stalowej za przejazd od przystanku albo bilety czasowe tak jak to jest w wiekszych miastach