Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
28 lutego na osiedlu Energetyków odbyło się uroczyste odsłonięcie tablicy w celu upamiętnienia 32. rocznicy zamordowania działacza Solidarności Zbigniewa Tokarczyka. Odsłonięcia tablicy dokonali między innymi prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny oraz poseł na Sejm RP Rafał Weber.
Międzyzakładowa Organizacja Związkowa w Tauron Wytwarzanie S.A. NSZZ Solidarność Komisja Oddziałowa w Elektrowni Stalowa Wola zwróciła się do Prezydenta Miasta Stalowej Woli o wyrażenie zgody na użyczenie powierzchni działki gminnej w celu umiejscowienia kamienia z tablicą pamiątkową. Władze miasta przychyliły się do prośby „Solidarności” i oto 28 lutego odsłonięto pamiątkową tablicę.
O godz. 14.00 w kościele pod wezwaniem Matki Boskiej Różańcowej odbyła się msza święta z udziałem władz miejskich, powiatowych, samorządowców, działaczy związkowych. Następnie uczestnicy udali się przed blok, gdzie zamordowano Tokarczyka.
- Fundamenty nowej Polski zostały zbudowane na kamieniach węgielnych, czyli ludziach, którzy oddali życie i jedną z takich osób był świętej pamięci Zbigniew Tokarczyk, mieszkaniec naszego miasta i tego osiedla. Serdecznie dziękuję rodzinie za to, że tak godnie pielęgnuje pamięć, chociaż na pewno w sercu jest wielki ból, nie tylko po stracie najbliższego, ale ból związany z tym, że sprawa ta jest niewyjaśniona, a instytucje państwa zawiodły. Wolne państwo, za które śp. Zbigniew oddał życie zawiodło w udowodnieniu prawdy o jego śmieci, o jego ofierze, ale kiedy zawodzą instytucje, kiedy zawodzi państwo, nie zawodzą ludzie – zaznaczył prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
Zbigniew Tokarczyk był pracownikiem elektrowni w Stalowej Woli, działaczem „Solidarności” i KPN. Internowany, szykanowany przez SB. Został zamordowany przed własnym domem w nocy z 23 na 24 lutego 1984 r. przez „nieznanych sprawców”. Śledztwo umorzono. Został pochowany na cmentarzu komunalnym w Stalowej Woli. 8 kwietnia 2011 został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, za działalność na rzecz przemian demokratycznych w Polsce.