obecnie
4° C
jutro
6° C
Czy powinny wrócić niedziele handlowe?


Ostatnio na forum

  • Sprzątanie po zmarłych
    21 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Usługi malowania wnętrz w Sta…
    34 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Holter
    79 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Grecja - gdzie się wybrać?
    230 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Koszulki sportowe
    580 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Dr Trafidło prośba o opinie
    1541 wyświetleń
    2 odpowiedzi
  • Polecane szkolenia z projekto…
    590 wyświetleń
    0 odpowiedzi
Przejdź do forum

Andrzej Duda odwiedził Nisko

22 października 2019 22:10, autor: zomo

– Cieszę się, że wreszcie nadszedł czas Lubelskiego, Podkarpacia, że są tu realizowane inwestycje – podkreślił Prezydent podczas spotkania z mieszkańcami powiatu biłgorajskiego (woj. lubelskie).


Następnie Prezydent odwiedził miejscowość Nisko w województwie podkarpackim.

 

– Jestem szczególnie wdzięczny rodakom, którzy wzięli na siebie obowiązek wychowania więcej niż dwojga dzieci – mówił podczas spotkania z mieszkańcami. Jak dodał, dzięki programowi 500+ rodziny odczuwają, że państwo jest z nimi


Proszę Państwa, cieszę się ogromnie, że wreszcie nadszedł czas tej ziemi, Lubelskiego, Podkarpacia, że wreszcie są tutaj realizowane inwestycje, że znajdzie się tutaj droga, która dla mnie jest jednym z absolutnych priorytetów. Jak Państwo wiecie, jestem jednym z twórców, obok pani Prezydent Chorwacji, idei współpracy naszej części Europy w ramach tak zwanego formatu Trójmorza. Trójmorze służy temu, abyśmy się lepiej skomunikowali w naszej części Europy: od Morza Bałtyckiego, ale tam, hen wysoko, od Estonii, poprzez kraje bałtyckie, poprzez Polskę, aż do Morza Czarnego i aż do Grecji. Żeby powstały drogi tam, gdzie ich brakuje: nowoczesne, szybkie ekspresowe lub autostrady, żeby były dobre połączenia kolejowe, żebyśmy mogli się szybko przemieszczać, żebyśmy mieli dobre lotniska, żeby były połączenia lotnicze – wszystko to, co znamionuje nowoczesność i co umożliwia rozwój.

 

Chcemy, żeby właśnie przez tę część Polski, tutaj, niedaleko Państwa, przebiegła wielka trasa Via Carpatia, która będzie łączyła północ z południem, i która będzie stanowiła taki pas transmisyjny, taką tętnicę, którą będą mogły przemieszczać się towary, ale przede wszystkim, którą będą mogli przemieszczać się ludzie: i w celach biznesowych, i w celach turystycznych, i w celach towarzyskich czy rodzinnych. To jest niezwykle ważne.

 

Wierzę w to, że ta droga, która tutaj do Państwa już niedługo, mam nadzieję, się zbliży, że ona zmieni zasadniczo obraz tej części Polski; że stanie się takim ładunkiem zapalnym, który spowoduje ogromne rozwinięcie i biznesowe, i pod każdym innym względem.

To jest moja wielka ambicja, aby ten projekt został zrealizowany i obiecuję Państwu, że będę pilnował, póki starczy sił i będą możliwości, aby moi koledzy z rządu ten projekt jak najszybciej realizowali, bo on jest dla tej ziemi niezwykle ważny.

 

Cieszę się, bo widzę, że powstało wiele dróg lokalnych, że trwają prace remontowe, kładziona jest nowa nawierzchnia. Wiem, że to jest dokuczliwe w trakcie prac, utrudnia komunikację, ale każdy, kto wie, jak to wygląda, zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że kiedy prace zostaną ukończone, to będzie lepiej. To będzie można się swobodniej przemieszczać. Będzie można się przemieszczać przede wszystkim bezpieczniej.

 

To są, proszę Państwa, te wielkie zadania, które muszą być realizowane, bo kiedy mówię o tym, jakie widzę swoje podstawowe zadanie i z jakim przeświadczeniem ja szedłem do wyborów prezydenckich te prawie cztery i pół roku temu, to było to jedno: a mianowicie, aby w okresie, kiedy będę wykonywał służbę prezydencką, udało się podnieść poziom życia Polaków, po to, żeby ludziom w Polsce żyło się lepiej, ale także po to, żeby ci młodzi, którzy wyjechali zagranicę, chcieli i mogli do Polski wrócić. Żeby mieli tutaj warunki, żeby w naszym kraju była praca, żeby w naszym kraju była godna płaca, żeby w naszym kraju było bezpiecznie. Żeby młodzi mieli możliwość rozwoju także i rodzinnego, żeby nie obawiali się mieć dzieci, chociażby ze względu na warunki materialne.

 

To wszystko było moim wielkim marzeniem, to było moim wielkim programem i cieszę się ogromnie, że razem z moimi kolegami mogliśmy to w ciągu ostatnich lat realizować. I wierzę w to, że ten program będzie realizowany dalej.

 

Oczywiście, straszy się ludzi, opowiada się im różne rzeczy, że płaca minimalna jak zostanie podniesiona do 4 tysięcy, to ludzi powyrzucają z pracy, i tak dalej. Proszę Państwa, nie słuchajcie Państwo tych bzdur. My mamy ambitne plany, ale przede wszystkim zwracamy uwagę na ludzi. Dla mnie najważniejszy jest człowiek. Ja po to odbywam takie spotkania, jak z Państwem, żeby wysłuchać, żeby usłyszeć, jaki jest problem.

 

Miało się nie dać wypłacić 500+, miało się nie dać poprawić ludziom warunków życia, miało się nic nie dać zrobić. I co? I była, proszę Państwa, możliwość wprowadzenia 500+ spokojnie, ostrożnie, najpierw rozpoczynając od drugiego dziecka, potem – jak się okazało, że podatki, które były kradzione, wreszcie przychodzą do budżetu państwa – okazało się, że można już wypłacić na każde dziecko, i robimy to. Powoli i spokojnie. Ostrożnie patrząc na państwowe finanse i na te możliwości, które są.

 

Miało się nie dać poprawić losu emerytów. Jakoś się okazało, że dało się wypłacić tę trzynastą emeryturę. I można starać się powoli te emerytury i renty podnosić.

 

Jakoś miało się nie dać pomóc osobom niepełnosprawnym. Jakoś się okazało, że da się dorosłym niepełnosprawnym, niezdolnym do samodzielnego życia wypłacać świadczenie, które ostatnio zostało uruchomione, 500 złotych właśnie dla takich osób z niepełnosprawnościami.

 

To wszystko, proszę Państwa, jest i będzie robione. To jest właśnie program prospołeczny i w moim przeświadczeniu propaństwowy. Po to, żeby ludziom żyło się wygodniej, lepiej, bardziej komfortowo i bardziej bezpiecznie.

 

Dzisiaj kolejny na ziemi lubelskiej otwarty komisariat policji. Policja wraca na miejsca, gdzie powinna być, gdzie kiedyś komisariaty były głupio likwidowane, a ludzie tracili poczucie bezpieczeństwa. To jest właśnie nowoczesne państwo, wreszcie wraca na swoje miejsce i wraca do swojej roli.

 

Chciałbym, żebyśmy dalej takie zadania właśnie realizowali i będziemy je realizowali. Powtarzam jeszcze raz: nie obawiajcie się Państwo. Nie zostanie podjęta taka decyzja, która w założeniu miałaby pomóc ludziom, a która w efekcie im zaszkodzi. Będziemy to robili z rozwagą, słuchając, co Państwo do nas mówicie, bo to jest dla nas najistotniejsze. My chcemy rzeczywiście zmieniać Polskę na lepsze. Na lepszą dla Państwa, bo to obywatel jest w kraju najważniejszy.

 

Plany są ambitne, oczywiście, że są ambitne. Muszą być ambitne, jeżeli chcemy dogonić Zachód Europy. Zachód Europy, który do tego, żeby wyjść na swój poziom, miał Plan Marshalla na początku, po II wojnie światowej, który miał świetne relacje i wymianę handlową ze Stanami Zjednoczonymi przez cały ten okres wszystkich tych lat, z potęgą gospodarczą. Który wreszcie został zniszczony przez wojnę w dalece mniejszym stopniu zazwyczaj niż nasze państwo.

 

Chcemy go dogonić, stawiamy ambitne cele. Ale będziemy je realizowali tak, żeby rzeczywiście poziom życia się podnosił, żeby młodzi wracali z zagranicy do kraju, bo tutaj są potrzebni ci, którzy wyjechali. Taką właśnie politykę prowadzimy. Ja Państwu obiecuję, że będę pilnował, żeby taka polityka była dalej prowadzona, bo dla mnie to jest kwestia fundamentalna. To jest kwestia także i fundamentalnej wiarygodności.

 

Czy się zdarzają potknięcia? Proszę Państwa, zdarzają się. Czy zdarzają się ludzie, co do których pomyliliśmy się, czy pomylili się ci, którzy ich desygnowali i wybrali na stanowiska? Zdarza się. Dużo się dzieje, proszę Państwa, i wielu ludzi w tym uczestniczy. Zdarza się i należy założyć, że niestety będzie się zdarzało. Ale jeżeli się zdarzy, to będzie naprawiane, bo taka jest kolej rzeczy. Jeżeli nawet coś nie będzie dobrze działało, będzie poprawiane, będzie zmieniane. Czasem to jest metoda prób i błędów, zwłaszcza w kwestiach delikatnych, których do tej pory nikt się nie podejmował. A takiego programu jak 500+ do tej pory w Polsce nie podjął się nikt. Przez prawie trzydzieści lat, proszę Państwa.

 

Bardzo Państwu dziękuję za to spotkanie. Jeszcze raz chcę oddać głęboki szacunek Państwa wspaniałej historii miasta i wspaniałej historii rodzin tutaj. Dziękuję, że pamiętacie o ważnych polskich rocznicach. Dziękuję, że czciliście tak godnie stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Dziękuję, że pamiętacie o swoich bohaterach.

 

Wreszcie dziękuję, że poszliście do wyborów, i tych europejskich, i tych ostatnich, parlamentarnych. To bardzo ważne, bo obserwują nas także z zagranicy i patrzą, jak się rozwijamy. W zależności od tego, co widzą, jak zachowują się obywatele, traktują nas jako państwo poważne lub nie. Państwo, w którym ludzie biorą sprawy w swoje ręce, korzystają z przysługujących im demokratycznych praw, idą, głosują, wybierają – to państwo poważne. To państwo nowoczesne, w którym jest nowoczesne społeczeństwo rozumiejące swoje prawa i swoją rolę. A przede wszystkim swoje znaczenie – że głos oddany przy urnie wyborczej ma znaczenie dla tego, w jakim kierunku będą podążały sprawy ich kraju, ich ojczyzny, i tej małej ojczyzny, jak to mówią, i tej wielkiej, Rzeczypospolitej.

 

Bardzo Państwu dziękuję za tę niezwykle odpowiedzialną postawę i życzę Państwu, by te wszystkie plany, które są, i które dalej będą tworzone, właśnie zmierzające w swoim założeniu do tego, by Polskę rozwijać, unowocześniać, by unowocześniać także Państwa ziemię, tworzyć tu lepsze warunki życia, by one były mądre i zostały zrealizowane. Tak, żebyście mogli Państwo patrzeć z jeszcze większą dumą na swoją ojczyznę.

 

To są dla Państwa moje życzenia i, mam nadzieję, do zobaczenia. Jeszcze raz dziękuję za zaproszenie.







Źródło: prezydent.pl



Komentarze czytelników (0)
Do tej zawartości nie ma jeszcze komentarzy.