Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
23 kwietnia 2018 09:51, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
Wczoraj wieczorem, w trakcie patrolu drogi krajowej nr 19 na odcinku Katy-Zdziary, policjanci ruchu drogowego zauważyli jadący po lesie quad. Kierowca i siedzące z przodu dziecko byli bez kasków ochronnych, toteż funcjonariusze postanowili zwrócić kierującemu uwagę. Funkcjonariusze wjechali w drogę leśną. Kierowca quada próbował uciec, jednak pojazd odmówił mu posłuszeństwa. Policjanci zauważyli, że mężczyzna jest pijany, toteż poddali go badaniu na zawartość alkoholu.
Okazało się, że 56-letni mieszkaniec Katów miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.W takim stanie wsiadł za kierownicę quada i jeżdził z synkiem. W dodatku obaj nie mieli kasków ochronnych. W trakcie kontroli, mężczyzna był opryskliwy i arogancki w stosunku do funkcjonariuszy. Twierdził, że jest to jego las i może robić w nim, co chce, a nawet narażać życie i zdrowie swoje i dziecka. Policjanci zabrali mężczyźnie kluczyki od jego pojazdu, żeby uniemożliwić mu dalszą jazdę.
56-latek został przewieziony do komendy, a dziecko oddane pod opiekę matce.