Nadbereżny z synem "odgrzewa stare kotlety"

Pokazałem Miłoszowi (red. przypomina - Miłosz - syn prezydenta Stalowej Woli) nasze ambitne plany budowy nowego układu komunikacyjnego prowadzącego do strefy przemysłowej Stalowej Woli. Miłosz jest szczególnie zadowolony z planu budowy tunelu pod torami bo wtedy jego pociąg przejedzie bezpiecznie po swoim torze. Myślę, że kierowcy z ulicy Grabskiego i Solidarności będą równie zadowoleni z bezkolizyjnego przejazdu do ul. Energetyków. Miłosz policzył dokładnie wszystkie nowe ronda (3 duże i 1 małe) po czym powiedział: tato to będziesz jak Bob Budowniczy jak to wszystko wybudujesz... W tym roku zaczynamy realizację tego ambitnego zadania inwestycyjnego! Damy radę! - czytamy na profilu prezydenta na facebooku.



fot. www.facebook.com/lucjusz.nadberezny


A tymczasem ...

Już w styczniu 2009 roku Franciszek Zaborowski, wiceprezydent Stalowej Woli zapowiedział budowę podziemnego przejścia. To właśnie Zaborowski stwierdził, że budowa podziemnego przejazdu dla samochodów w tym miejscu to najlepszy sposób na rozładowanie zmasowanego ruchu komunikacyjnego.

Projekt z 2009 roku zakładał powstanie ronda przy ulicy Grabskiego, które będzie prowadzić na trasę do tunelu. Projekt miał kosztować miasto 900 tysięcy złotych. Planowało się, że koszt budowy węzła z tunelami mógł wynieść nawet 15 milionów złotych.



fot. echodnia.eu